Perfekcyjny początek sezonu dla Matysiaka i Baćkowskiej
Dwa starty i dwa zwycięstwa – duet Matysiak/Baćkowska nie mógł sobie wymarzyć lepszego początku sezonu. W Rajdzie Ziemi Bocheńskiej rywale byli jednak znacznie bliżej załogi czerwonego Saxo.
Na szybkich oesach Rajdu Zamkowego Maciej Matysiak, który jak sam deklaruje woli bardziej kręte trasy, musiał się przełamać i zaufać możliwościom samochodu. To się udało, a efektem było zwycięstwo w klasie PPC – niemal 12 sekund przed kolejną załogą w tej kategorii. W Bochni Matysiak z Baćkowską potwierdzili swoją formę wygrywając klasyfikację Pucharu Peugeota i Citroena na 4 z 6 rozegranych oesów i całe zawody, ale na mecie ich przewaga była już mniejsza niż w Zamkowym – Karzyński i Mortek stracili do zwycięzców zaledwie 6 sekund.
– Nie ukrywam, że tego rajdu się mocno bałem. Bochnia to najtrudniejszy, najbardziej wymagający rajd w sezonie – opowiadał Maciej Matysiak. – Stoczyliśmy piękną walkę z Mateuszem Karzyńskim i Łukaszem Godulą. Przed ostatnim oesem mieliśmy tylko 3 s. przewagi nad Mateuszem i musieliśmy trzymać ciśnienie do samego końca. Ale udało się i mamy wymarzone rozpoczęcie sezonu: wygrana w Zamkowym, wygrana tutaj… – zakończył kierowca czerwonego Saxo.